Alcatel OneTouch Go Play - test i recenzja "wytrzymałego" smartfona

Alcatel OneTouch Go Play to przedstawiciel średniej półki, którego zaletą ma być ciekawy wygląd oraz odporność na wodę i uszkodzenia mechaniczne. Czy rzeczywiście w tych kwestiach ma się czym pochwalić?
Ten artykuł ma 3 strony:
Specyfikacja; wygląd i wykonanie; wytrzymałość; ekran
Specyfikacja
- 5-calowy ekran IPS o rozdzielczości HD (1280 x 720 pikseli);
- 4-rdzeniowy procesor Snapdragon 410 o taktowaniu 1,2 GHz;
- 1 GB pamięci RAM;
- 8 GB pamięci wbudowanej (4 dostępne dla użytkownika) + slot na kartę MicroSD;
- 8-megapikselowy aparat główny z diodą LED;
- 5 Mpix na przednim panelu;
- łączność 4G LTE;
- bateria o pojemności 2500 mAh;
- wymiary: 143,3 x 73,3 x 9,2 mm;
- certyfikat IP67;
- Android 5.0 Lollipop.
Alcatel OneTouch Go Play kosztuje ok. 750 złotych i dostępny jest na polskim rynku w czterech wariantach kolorystycznych: czerwonym, pomarańczowym, zielonym i niebieskim. Nie jest to drogie urządzenie, ale w zbliżonej cenie i z 5-calowymi ekranami można dostać między innymi Samsunga Galaxy J5, LG G3 s, LG G4c oraz wodoszczelną Motorolę Moto G 3 generacji. Za podobne pieniądze jest dostępny Samsung Galaxy Xcover 3, który jest wytrzymały, ale pod innymi względami zdecydowanie przegrywa z propozycją Alcatela OneTouch.
Wygląd i wykonanie
Alcatel OneTouch Go Play wizualnie jest nietypowym urządzeniem. Dostępny jest on w kilku wariantach kolorystycznych, które mogą przypaść do gustu młodym osobom. Ja do testów dostałem wersję czarno-czerwoną. Prezentuje się ona ciekawie, ale wolę bardziej klasyczne urządzenia. Kilka lat temu zapewne wziąłbym go pod uwagę szukając czegoś dla siebie, a moje przypuszczania potwierdzają wypowiedzi ludzi z gimnazjum oraz liceum, według których — w większości opinii - ten smartfon wygląda bardzo ładnie.
Na tej półce cenowej można oczekiwać co najmniej dobrej jakości plastiku i w tym przypadku właśnie tak jest. Alcatel OneTouch Go Play jest przyjemny w dotyku, a dzięki temu, że tylna klapka ma wypukłe elementy, smartfon dobrze leży w dłoni i nie ślizga się. Nawet wtedy, gdy jest mokry. Oczywiście nie mogłem sobie odmówić przetestowania tego, więc sprawdziłem go pod prysznicem. Zdjęć z tego testu na szczęście nie mam, więc musicie mi uwierzyć na słowo, że z telefonem nic się nie stało. Ekran działał przyzwoicie w takich warunkach. Korzystanie z Messengera czy też wybranie numeru było możliwe, choć oczywiście spadające krople utrudniały pracę.
Układ przycisków i portów jest taki jak w większości urządzeń dostępnych na rynku. Na prawej krawędzi jest przycisk włączania, a nieco powyżej są te do głośności. Wszystkie mają dobry skok i nie mam im nic do zarzucenia. Po drugiej stronie jest slot na kartę SIM oraz microSD. Góra urządzenia skrywa złącze minijack, a na dole jest microUSB. Wszystkie porty są zasłonięte, dzięki czemu telefon jest wodoszczelny.
Nad ekranem znajduje się głośnik oraz aparat do selfie. Na dole są trzy przyciski dotykowe, które mają podświetlenie, ale tylko gdy z nich się korzysta. Jeśli odblokujecie telefon i nie będziecie ich dotykać to widoczne będzie jedynie ich srebrne obramowanie. Bardziej wyrazisty jest przycisk HOME. Ramki wokół ekranu nie są najmniejsze, ale mi kompletnie nie przeszkadzały w użytkowaniu.
Zobacz również: John Deere - kosiarka samojezdna. Marzenie każdego mężczyzny
Wytrzymałość
Alcatel OneTouch Go Play w końcu poddał się moim testom wytrzymałościowym. Przez ponad 2 tygodnie zrzucałem go na różne powierzchnie (ziemia, trawa, dywan czy też podłoga). Ostatecznie Alcatel przegrał z kafelkami. Pęknięcie na ekranie wygląda jak po uderzeniu punktowym, ale na płytkach nie było żadnego wystającego elementu.
Zgłosiłem ten fakt przedstawicielom marki Alcatel OneTouch i dostałem od nich odpowiedź:
Szanowni Państwo
W odniesieniu do rezultatów testów wytrzymałościowych, przeprowadzonych przez Redakcję Komorkomania.pl, chcemy zwrócić uwagę, że certyfikacja, na podstawie której informujemy o wytrzymałości modelu GO PLAY na upadki, przeprowadzona została w oparciu o syntetyczne testy w laboratorium. Niestety sytuacje z prawdziwego życia nie zawsze pokrywają się z laboratoryjnymi scenariuszami doświadczeń. Smartfon GO PLAY ma wzmocnioną konstrukcję, dzięki której przetrwa większość upadków i uderzeń, kontakt z wodą (również pod jej powierzchnią) i kurzem. Jednak, na podstawie doświadczeń Redakcji, a także testów przeprowadzonych przez nas, stwierdzamy, że nie możemy gwarantować 100% niezniszczalność ekranu przy upadkach, oraz zaprzestajemy takiej komunikacji. Klientów, którzy do dzisiaj nabyli ten model, chcielibyśmy przeprosić i zaoferować małą rekompensatę. Wszystkich, którzy chcieliby z niej skorzystać prosimy o kontakt.
Zdecydowanie należy pochwalić postawę osób odpowiedzialnych za Alcatela OneToucha. Dobrze, że ten test zmienił sposób komunikacji producenta, ale klienci, którzy już kupili model Go Play mogą poczuć się zawiedzeni. Telefon był promowany jako produkt, który powinien wytrzymać taki upadek i nadal będą tego oczekiwać od swoich modeli. Mój test nie był specjalnie ekstremalny, więc zdziwiłem się, gdy zobaczyłem pajęczynkę na przednim panelu. Osoby, które go kupią nadal powinny dbać o niego jak o zwykły telefon i w przypadku upadku mogą mieć tylko nadzieję, że nic mu się nie stanie.
Niestety nie udało mi się dowiedzieć jaka rekompensata trafi do osób posiadających ten model. Ma to być jakiś gadżet.
Ekran
Alcatel OneTouch Go Play został wyposażony w 5-calowy ekran IPS o rozdzielczości HD (1280 x 720 pikseli), co daje zagęszczenie pikseli na poziomie 294 ppi. Jest to całkowicie wystarczająca wartość. Warto pamiętać, że nie jest to smartfon przeznaczony dla geeków, ale dla młodych ludzi, którzy głównie korzystają z portali społecznościowych, YouTube'a oraz robienia zdjęć.
Panel ten został wykonany w technologii IPS. Zarówno kąty widoczności, jak i odwzorowanie kolorów są w porządku. Przyczepić mogę się jedynie do jasności oraz bieli. Gdy położyłem ten model obok swojej Lumii 640 zobaczyłem, że te dwie cechy w modelu Go Play wypadają słabiej. Muszę także przypomnieć, że mój smartfon z Windows Phone'em przegrał znacząco pod względem jasności z Galaxy J5. Ekran AMOLED tego Samsunga — mimo podobnej ceny — jest dużo lepszy niż we wspomnianych modelach.
Ten artykuł ma 35 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze